Opublikowany przez: Kasia.Sza 2017-12-18 13:20:15
Autor zdjęcia/źródło: Pixabay, Poinsecja
Poinsecja przywędrowała do nas aż z Meksyku. W tym rejonie jest krzewem dochodzącym do 3 metrów wysokości, który wybarwia liście na czerwono przez okrągły rok. U nas okres świetności gwiazdy betlejemskiej przypada na późną jesień i zimę. Roślina ma jeszcze trzecią nazwę – wilczomlecz nadobny. Najbardziej tradycyjny jej kolor to czerwony, ale występuje też w kolorze różowym, pomarańczowym, pastelowym.
Według legendy azteckiej kwiat narodził się z kropel krwi bogini, której pękło serce z powodu nieodwzajemnionej miłości.
Z kolei inne podanie ludowe głosi, że kwiaty powstały kiedy mała dziewczynka o imieniu Pepita, szła do kościoła w noc Bożego Narodzenia, nie mając żadnego daru wartościowego materialnego dla Jezusa. Ponieważ wiedziała, że dla Niego liczą się dobre chęci, zerwała zielone liście rosnące przy drodze. Ku zdumieniu wszystkich, w kościele kwiat zaczął się wybarwiać na czerwono, tworząc z liści kształt przypominający gwiazdę betlejemską. Od tamtej pory roślina kwitnie na Boże Narodzenie i jest nazywana w Meksyku „Flores de Noche Buena”.
Nie kupuj jej na dworze, targowisku czy stojącą przed kwiaciarnią. Zdecyduj się na kwiat trzymany w temperaturze co najmniej kilkunastu stopni Celcjusza. W przeciwnym razie roślina, wstawiona do domowego zacisza może szybko zgubić liście, gdyż będzie nadmiernie przechłodzona i straci fason w temperaturze pokojowej. Opakuj ją dobrze na czas transportu, aby nie zmarzła.
Zwróć uwagę na drobne kwiaty żółto-zielone rosnące u nasady kolorowych przykwiatków – powinny być w fazie pączków. Jeśli są rozwinięte, żywot rośliny ma się ku zakończeniu.
Kwiat w domu pozostawić na kilka godzin owinięty papierem, aby stopniowo przyzwyczajał się do wyższej temperatury. Następnie postawić go w pomieszczeniu z temperaturą około 20 C, pamiętając, że już w 16 C roślina zaczyna marznąć, żółknąć i gubić liście. Gwiazdę betlejemską należy chronić przed podmuchami zimnego powietrza, podczas wietrzenia mieszkania.
Ziemia w doniczce powinna być stale wilgotna. Jeśli przeschnie choć jeden dzień, roślina zacznie marnieć. Tak więc podlewamy ją codziennie niedużą ilością wody. Z drugiej strony bryła korzeniowa ma tendencje do gnicia więc tym bardziej staramy się o równowagę w dostarczaniu wody.
Można ją dodatkowo posilić, kupując nawóz zimowy, czyli zawierający mało azotu. Pomoże to roślinie dłużej zachować świeże kwiaty.
Stawiamy ją w nasłonecznionym miejscu, nawet pełne, zimowe słońce nie stanowi dla poinsecji problemu.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby gwiazda betlejemska dłużej cieszyła nasze oczy swoim pięknem. W okresie wiosenno-letnim roślina nie będzie tworzyła nowych kwiatów. Najlepiej będzie się czuła na tarasie w lekko zacienionym miejscu. Nadal wymaga podlewania z rozwagą, można ją odżywić nawozem dla kwiatów kwitnących.
Jeśli chcemy, aby zakwitła na nowo jesienią, musimy uzbroić się w cierpliwość. Roślina wymaga bowiem do kwitnięcia krótkich dni, czyli takich w których światło dzienne nie dociera do niej dłużej niż 10 godzin na dobę. Łatwo zakłócić jej spokój, stawiając ją choćby w miejscu, w którym będzie padać na nią światło z lampy ulicznej – już nawet taka dawka światła może sprawić, że kwiat nie zakwitnie. Dlatego chcąc doczekać powtórnego zakwitnięcia, można postawić poinsecję np. za grubą kotarą.
Przynosząc do domu gwiazdę betlejemską, dokładamy się do świątecznej atmosfery. Badania naukowców dowiodły, że jest to jeden z tych kwiatów, który dobrze wpływa na ludzką psychikę i samopoczucie fizyczne.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.